Tak od mniej więcej kilku tygodni wygląda róg ulic Warszawskiej i Wałbrzyskiej. Worki głównie z liśćmi, ale to raczej zwykłe, nielegalne wysypisko śmieci (naprawdę wcale niemałe!), a nie żadna akcja "Liść". Mili Państwo z Delegatury na Bałutach, może mniej politykować, a więcej zwracać uwagę na śmietnik na swoim terenie?
a dzwoniłeś na zieloną linię?
OdpowiedzUsuńIlona im chyba maila wysłała. Zobaczymy czy zareagują.
OdpowiedzUsuńWysłałam, będziesz musiał sprawdzić za jakiś czas czy zareagowali na donos;)
OdpowiedzUsuń